krzyneczka z prądem
Dzisiaj energetyka odbiera naszą krzyneczkę na prąd. Oczywiście nie oyło się bez problemów. Wniosek o przyłącze prądu ducelowego składaliśmy rok temu razem z wnioskiem o prąd budowlany, z datą realizacji przyłącza wrzesień 2011. A tu jakieś 3 tygodnie temu przyjechali panowie kopać prąd, między innymiprzekop pod droga też. Ale oczywiście oprócz zlecenia na przyłącze sąsiada nie mieli zadnego innego zlecenia. Nie obyło się bez wizyty w enrgetyce, gdzie okazało się, że nasze zlecenie powinno być już dawno wykonane, mając numer ponad sto numerków wcześniejszy niż ten od sąsiada. Na szczęście okazało się, że nasze papiery się gdzieś zagubiły, ale przyłącze mamy zrealizowane.
Ot i nasza krzyneczka:
Reasumując: jak nie weźmiez spraw w swoje ręce to nie masz.